
Tak wyglądało miejsce pamięci -wysiedlenia mieszkańców Brzezinki i okolicznych miejscowości, w dniu następnym po złożeniu wiązanek, czyli przed ”Marszem żywych”
To się dzieje, miejsce pamięci zostaje ogołocone z godności jaką ma przedstawiać. Chwila czasu , jest czymś okrutnym dla społeczeństwa, które kultywuje pamięć mieszkańców Brzezinki i okolicznych miejscowości. Pisząc ten artykuł zastanawiamy się czy Polacy mają jeszcze jakieś prawa czy tylko obowiązki. Dlaczego wiązanki kwiatów złożonych przez przedstawicieli władz regionu oraz organizacji społecznych przeszkadzają w ”marszu żywych” to jest symbol nienaruszalny. Po kontakcie z sekretariatem Muzeum Auschwitz-Birkenau, otrzymaliśmy wiadomość, że wiązanki zostały usunięte na prośbę organizatorów ”marszu żywych”. Jesteśmy przekonani, że nikt nie będzie usuwał jakichkolwiek wiązanek kwiatów z pod Pomnika Męczeństwa Narodów, ani z żadnego innego miejsca pamięci, to miejsce mordu wielu narodów nie tylko jednego, decyzyjność musi uwzględniać wszystkich, a tego typu prowokacje nigdy nie powinny mieć miejsca.